Wiec zaczniemy od początku :) wstałam o 8 rano i godzinę w łóżko leżałam na fonie potem o 9 wstałam i poszłam z molly przed dom bo ona nauczona ze z moja mama o 9 przed do sie załatwić :) i załatwiła sie poszłyśmy do domu a w domu uczesała ja dała jej jeść ja ubrałam sie i praktycznie do 3 nic nie robiliśmy jak cały dzień na podwórku bo tak pięknie :) i o 3 przyszła mi paczka z ciuchami ale sie jaralam Haha xd potem o 3:30 na spacer ale nie aż tak długi i o 4 poszłam spszątam w samochodzie (i to było dziwne ze sama zaproponowałam mamie ze pójdę bo mama zazwyczaj musi mnie prosić o coś ale samochodu nigdy jeszcze nie spszatalam heh ale niszczenie spszatalam ten mały czyli ten co mama go często urzywa bo gdybym musiała ten rodzinny co używamy na wycieczki albo jak wszyscy gdzieś jedziemy to bym nawet nie zaproponowałam Haha) i molly mi pomagała sprzątać
A jak skończyłam to była jakaś 17 ileś to molly chodziła koło samochodu wtedy kiedy ja go zamykałam i ona poszła sie pobawić z psami sąsiadów heh
O i jak wspomniałam o psach sąsiadów to jak oni sie słodko bawiły tak słodko ze to masakra :). A molly potem jeszcze chodziła wokół auta i czekała aż pozamykam (słodka moja ;*)
No i potem o 19:15 poszłam z nią na spacer taki długo co wieczór 2 godziny bo nie wiem czy wiecie ale od pon chodzę z molly i mama na spacery co wieczór (ale mama moja pojechała do koleżanki i musiałam sama :/) na spacerze nie zrobiłam zdjeć bo juz mi sie nie chciało ale mam kilka jak molly czekała na mnie :) ok wiec dziś to koniec to taki zwykły nudny dzień jak zwykle :/
Pozdrawiamy
Kasia&Molly ;*
Fajnie :) Słodkie psy sąsiadów ale Molly słodsza :*
ReplyDeletePozdrawiam
Dziekujemy ;*
Delete