Wiec wczoraj rano poszłam z molly na spacer i ja uczesalam to tyle bo od 12 do 17 nie było mnie w domu bo byłam z mama i siostrami na festiwalu dla dzieci troche nudno było i troche fajnie i szkoda ze molly nie mogłam wsiąść siedziała w domu z bratem :/ .
A spacerek byłyśmy tak o 19 i molly sie wybiegała jak zawsze chodziła luzem i było super słuchała sie (no zreszta jak zawsze ostatnio) wiec daje fotki :)
Pozdrawiamy
Kasia&Molly ;*
Fajnie, że się słuchała na spacerze :) piękne słońce :)
ReplyDeletePozdrawiam
Evily i Daisy
U mnie, Kenzi jeszcze wszystko bardzo ciekawi, więc na spacerach jest różnie.
ReplyDeletePozdrawiam